Wąsate parówki, czyli co kręci Rosjan

Nasz człowiek w USA, Tomasz35 donosi: Pewnie większość z was pamięta dowcip, w którym jest taki mniej więcej dialog z przedziału w pociągu:
- Co pani czyta?
- Historia seksu.
- Taaak? I co ciekawego pani wyczytała?
- ...że najlepsi kochankowie to Indianie i Żydzi.
- Pani pozwoli, że się przedstawię - Mosze Winnetou.
A teraz uwaga: żeby mieć taką rejestrację jak poniżej (z napisem Native America), trzeba być Indianinem z pochodzenia:

A teraz zobaczmy całą mazdę:

Na początku lat 80. skandaliści z punkowego zespołu Dead Kennedys porzucili wielką wytwórnię płytową na rzecz wydawania nagrań własnym sumptem. Jako że przemysł muzyczny bał się wtedy kaset magnetofonowych, tak jak dzisiaj internetu, to zrobili im dowcip. Na drugiej stronie kasety In God We Trust Inc. był napis:

Najnowszy trend u naszych wschodnich sąsiadów to właśnie takie danie z parówki i makaronu do spaghetti. Ktoś wrzucił pierwszego potworka (zdjęcia poniżej) przed ugotowaniem i po ugotowaniu, potem dołączyli do niego inni. Nie wiem w czym rzecz, prawdopodobnie ma to coś wspólnego z tym, że parówka to najtańsze danie mięsne na jakie może sobie pozwolić student...