Coldseed pisze: Branża porno umiera - biją na alarm media. Obroty ze sprzedaży płyt DVD są coraz niższe, więc producenci płacą coraz mniej aktorom, dźwiękowcom i operatorom. Słychać jęki niezadowolenia wypchanych silikonem dziewcząt i żałosny, wtórujący im pomruk dzielnych wojów, co to sobie drogę do kariery własnymi przyrodzeniami przetarli. Co się dzieje? No cóż, w największym skrócie rzec można: "Dziś darmochę każdy woli". Wysyp stron oferujących bezpłatny dostęp do wszelkiej maści produkcji kina fikanego kusi żądnych mocnych wrażeń internautów. Miast dyskutować nad sposobami na uratowanie branży, wróćmy do złotych czasów pornobiznesu, czyli do przełomu lat 70. i 80. ubiegłego wieku. Wtedy liczyła się gra aktorska, scenografia no i fabuła (!), a ludzie krzątający się po planie pierwszych pornosów na co dzień pracowali przy całkiem poważnych hollywoodzkich produkcjach... Żywym i nadal czynnym symbolem tamtych wspaniałych czasów jest pewien niepozorny z wyglądu człowiek - Ronald Jeremy Hyatt, ogółowi znany jako Ron Jeremy.
Zaczął się rok szkolny, zatem najwyższy czas zajrzeć do dzienniczków. A w dzienniczkach jak to w dzienniczkach - uwag bez liku. Poniżej te najciekawsze.Xxx Śpiewa na lekcji geografii piosenki o spermie, zapytany o powód odpowiada, że powtarza na biologię.
* * * * *
Uczeń rzucił butami w tablicę, po zapytaniu o powód stwierdza, że chciał sprawdzić czy przeżyje (10 min wcześniej rozmawialiśmy z nauczycielką na temat wypadków i ktoś powiedział, że jeśli w trakcie wypadku wyskoczy się z butów to raczej się nie przeżyje).
* * * * *
Mój kolega w gimnazjum dostał uwagę: "Gada, gada i jeszcze raz gada".
* * * * *
Lekcja, pewien wtorek:
"Uczeń Mateusz W. nie umie przestać się śmiać."
Następny poniedziałek, ten sam przedmiot:
"Uczeń Mateusz W. powstrzymuje się od śmiechu."
* * * * *
W podstawówce na zajęciach z ZPT mieliśmy przygotowywać kanapki, więc każdy miał ze sobą jakieś produkty spożywcze. Podczas przerwy kolega ganiał dziewczyny sypiąc na nie pieprzem.
Jak rozpętała się Wojna Trojańska i do czego może doprowadzić solidarność jajników? O tym w nowym odcinku komiksów z Thedoghousediaries.com
#1.
#2.
"Twarz, która tysiąc okrętów wyprawiła w morze"
#3.
#4.
#5.
Co powiedzą ludzie...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą