Szukaj Pokaż menu

20 gifów pokazujących, jak reagujesz na codzienne sytuacje XLVII

201 532  
1268   40  

Kiedy próbuję zjeść gorącą frytkę...

20

Samochody, które nie powinny były powstać - ranking bojowników JM

110 349  
420   83  
Po opublikowaniu listy aut-pomyłek podniosło się wiele głosów oburzenia, podważających wybór samochodów, które się na niej znalazły. Debata o słuszności wyboru przypominająca miejscami pisanie listu przez Kozaków Zaporoskich okazała się na tyle intensywna, że pozwoliła wyłonić grupę aut, do których nie wsiedliby Bojownicy. Oto one.

Renault Twingo

Porzucone budynki mieszkalne przyprawiające o gęsią skórkę

84 837  
345   18  
Swoim przepychem budzące niegdyś zachwyt lub zdumiewające panującymi w nich warunkami - budowle te rozpadają się dzisiaj, a czas obraca je powoli, lecz zabójczo konsekwentnie w ruinę. Mimo że ich widok przyprawia o gęsią skórkę, to mają w sobie coś złowieszczo pięknego i smutnego zarazem.

Chateau de Noisy, Belgia

Oficjalna nazwa zamku to Chateau Miranda - Zamek Miranda. Zaprojektowany przez angielskiego architekta, wybudowany został w 1866 roku. Przez wiele lat służył jako letnia rezydencja pewnej bogatej rodzinie. W trakcie II wojny światowej został przejęty przez nazistów, po wojnie zaś schronienie znalazły w nim dzieci belgijskich pracowników dróg. Jako ten swoisty sierociniec Zamek Miranda funkcjonował do roku 1990. Rok później został dotknięty przez pożar i od tego czasu jedynymi jego gośćmi są żądni nietypowych wrażeń turyści i najprawdopodobniej zarządca.


 

Sathorn Unique, Tajlandia

W 1997 roku Tajlandia znajdowała się w czołówce krajów z największym wzrostem gospodarczym - nie dziwne więc, że ten 47-piętrowy drapacz powstawał z myślą o najbogatszych mieszkańcach Bangkoku. Tajlandczycy się jednak przeliczyli - ogromne długi zaciągnięte przez władze i azjatycki kryzys finansowy doprowadziły kraj do bankructwa. Firmy deweloperskie upadały, a budowa Sathorn Unique - podobnie zresztą jak i wielu innych budynków w tym czasie - została porzucona. Wnętrze Sathorn Unique spowiły całkowite ciemności, ze ścian wystają rury i zbrojenie, czyhające na nieostrożnych turystów. Ale gdy człowiek stanie na szczycie tego budynku i rozejrzy się po okolicy, wtedy zaczyna w pełni rozumieć cel budowy Sathorna.


 

Opuszczony dom rosyjskiego księcia, Rosja

Abchazja - teren dzisiejszej Gruzji położony nad samym Morzem Czarnym - zanim przeszła w gruzińskie ręce nazywana była Rosyjską Riwierą, na której bawiła się chętnie tamtejsza klasa wyższa. Tutaj znajduje się być może jeden z najpiękniejszych opuszczonych obiektów byłego ZSRR - pałac wybudowany prawie 200 lat temu na wzgórzu dla jednego z rosyjskich książąt. Książę nie cieszył się jednak zbyt długo swoją nową posiadłością, ponieważ władze państwowe odebrały mu ją niedługo po wybudowaniu i uczyniły z niej letnią rezydencję dla moskiewskich działaczy. Sowieci, na rozkaz Stalina przekształcili budynek w hotel, ale daleko mu było do blasku sprzed lat. Koniec końców, posiadłość porzucono i wraz z całym regionem przekazano Gruzji po upadku ZSRR.


 

Kolmanskop, Namibia

Miasteczko górnicze w Namibii to jedna z najbardziej groteskowych lokalizacji tego typu na świecie. Założone zostało w 1908 roku po odkryciu diamentów w znajdującej się nieopodal kopalni, a wybudowano je na styl niemiecki. Posiadało szpital, elektrownię, szkołę, teatr, halę sportową, kasyno oraz linię kolejową do najbliższego portu w Lüderitz. Nie przetrwało jednak długo. Spadające po I wojnie światowej ceny diamentów sprawiły, że miasteczko zaczęło podupadać, by w 1954 roku całkowicie opustoszeć. Dzisiaj po wyludnionych budynkach hula tylko wiatr, roznosząc wszędzie ziarna piasku, zatapiające powoli całe miasteczko w pustynnym krajobrazie.


 

Willa Steve'a Jobsa, Kalifornia

Steve Jobs z wiadomych przyczyn zajął już swoje miejsce w historii świata, ale nie wszyscy wiedzą, że poza firmą wartą miliardy dolarów Jobs zostawił po sobie opuszczoną willę w Woodside w Kalifornii. Dom wybudowano w 1925 roku dla barona miedziowego Daniela Cowana Jacklinga i jego rodziny - stąd nazwa Jackling Mansion. Na ponad tysiącu pięciuset metrach kwadratowych Jobs rozgościł się w 1984 roku i pozostał na nich przez kolejne 10 lat, a następnie oddał dom pod wynajem. Dość nieoczekiwanie w 2000 roku twórca Apple'a przestał interesować się budynkiem, wobec czego nie minęło wiele czasu, gdy dom zaczął się rozpadać, a wraz z nim cenne, historyczne elementy znajdujące się w środku. Chcąc zburzyć posiadłość, Jobs musiał przed sądem udowadniać, że koszt jej utrzymania jest nieproporcjonalnie większy od wartości historycznej. W 2011 roku, kilka miesięcy po śmierci Jobsa, ciężki sprzęt wjechał na teren posiadłości i usunął ją z kalifornijskiej ziemi.


 

Festiwal opuszczonych budynków w Detroit

Amerykańskie Detroit to symbol ekonomiczno-społecznego upadku. Będąc siedzibą największych koncernów samochodowych świata, Detroit niezwykle boleśnie odczuło skutki kryzysu naftowego, który rozpoczął się w 1973 roku. Brak pracy i pogłębiające się podziały klasowe zmusiły rzesze ludzi do wyprowadzki - wiele domów i placówek zostało zwyczajnie porzuconych. W latach 1950-2000 liczba mieszkańców Detroit spadła o 60%; bez swoich zarządców zostało ponad 70 000 budynków, które dzisiaj porasta roślinność lub niszczeją zostawione same sobie.


 

Edificio Sao Vito, Brazylia

Istniejący w latach 1959-2004 wieżowiec - najwyższy budynek slumsowy w São Paulo, przez miejscowych zwany "Treme-Treme". Posiadał 112 m wysokości i 27 pięter, początkowo znajdowały się w nim 624 lokale mieszkaniowe przeznaczone dla wykwalifikowanych pracowników, imigrantów, podróżników oraz ludzi wysiedlonych z innych obszarów - głównie osób z niskimi zarobkami - jednak wraz z upływem czasu i napływem nowych mieszkańców, pomieszczenia zaczęto dzielić na mniejsze. W szczytowym momencie Edificio zamieszkiwało 3000 osób. Przez brak wywozu śmieci odpadki były wyrzucane z okien. W 2002 roku w budynku działała tylko jedna winda, na którą trzeba było czekać nawet 30 minut. Kwitła przestępczość, a życie w tym miejscu stawało się coraz bardziej ryzykowne; decyzja o zamknięciu budynku wydawała się formalnością. I rzeczywiście - w 2004 roku mieszkańców eksmitowano, natomiast 7 lat później Edificio Sao Vito przeszedł do historii.


Źródła: 123456
345
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Samochody, które nie powinny były powstać - ranking bojowników JM
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Czasami mniej znaczy lepiej, czyli przykłady świetnego designu
Przejdź do artykułu Co kryje tajemniczy właz w kuchni?
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Co się kryje w niepozornym domku?
Przejdź do artykułu 7 zwariowanych ciekawostek z odległego Kazachstanu
Przejdź do artykułu 5 pomników, których nie powinny oglądać dzieci
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Przenikanie się historii z teraźniejszością 2
Przejdź do artykułu Na wypadek końca świata

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą