Kolejny dowód na to, że jeśli mamy pasję i upór, nic nie jest w stanie nas powstrzymać.
Swoim przepychem budzące niegdyś zachwyt lub zdumiewające panującymi w nich warunkami - budowle te rozpadają się dzisiaj, a czas obraca je powoli, lecz zabójczo konsekwentnie w ruinę. Mimo że ich widok przyprawia o gęsią skórkę, to mają w sobie coś złowieszczo pięknego i smutnego zarazem.
Kiedy próbuję zjeść gorącą frytkę...
Kiedy wrzuciłem demota i po kilku godzinach sprawdzam, jak sobie radzi...
Kiedy przejeżdżam obok szkoły, w której kiedyś się uczyłem...
Kiedy wpisałem "boobs" w nową wyszukiwarkę gifów od Google...
Kiedy mój współlokator prosi mnie, żebym nie puszczał bąków w jego obecności...
Kiedy ktoś czyta mi materiał naukowy co znajduje się w moim jedzeniu...
Kiedy moja była dziewczyna chce do mnie wrócić po tym, jak złamała mi serce...
Kiedy widzę jak jakiś koleś wyrywa laski "na gitarę"...
Kiedy zmieniłem zdjęcie profilowe na Facebooku...
Kiedy na zajęciach spadł mi długopis na podłogę...
Kiedy wszedłem pod prysznic zanim woda się nagrzała...
Kiedy ten wkurzający dzieciak za mną w samolocie cały czas mnie kopał i teraz zamierza zjeść zupę...
Kiedy widzę swoją byłą na imprezie...
Kiedy okazało się, że dziewczyna, do której cały czas podbijasz, ma chłopaka...
Kiedy moja dziewczyna napisała mi SMS-a, że się nudzi...
Kiedy wpisałem hasło w polu "Użytkownik"...
Kiedy mój telefon dzwoni, gdy akurat jestem pod prysznicem...
Kiedy moi przyjaciele się kłócą i nie wiem jak zareagować...
Kiedy szef zakradł się za mnie podczas pracy...
Kiedy znajomi mówią mi, że jestem za stary na picie napoju w kartoniku ze słomką...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą