Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Autentyki LXV - Będzie dla wujka Heńka, nie?

26 194  
6   32  

Czy nie dręczyły Cię nigdy pytania rodzaju: Co ma wspólnego Szwajcaria ze Związkiem Radzieckim? Albo jak wygląda sufit w Kaplicy Sykstyńskiej? Na pewno dręczyły. Ale autentyki są właśnie od tego co by te wątpliwości rozwiać:

KOMÓRKOWY

Ściągałam kiedyś sim-locka z telefonu. Na drugi dzień przychodzi gościu z tym telefonem i zadaje pytanie za sto punktów:
- A gdzie pani dała tego sim-locka???

by Kozia

* * *

CMENTARNE

Na 1 listopada pojechałem z rodzicami i dziadkami na cmentarz, no i rozmowa zeszła na tematy: prędkości, policji, itd. Dojeżdżamy już do cmentarza, szukamy miejsca na samochód no i oczywiście dziadek jako osoba mało zorientowana technicznie zaczyna się wydzierać, żeby ojciec zwolnił bo tu jest do 50 a on jedzie 62. Ciekawostką było że my ledwo 10 się posuwamy. Wszyscy spojrzenie na siebie, potem na dziadka i...

Okazało się że  Peugeot Partner na środku deski rozdzielczej ma zamontowany zegar który wskazywał  6:20.

by Silvus

* * *

Idę sobie dzisiaj z rodzicami na cmentarz, przed nami idzie babka z gościem. Jako że droga była tak jakby polna, to wziął się babie rzep do spodni przyczepił. Baba się ogląda i mówi do gościa:
- Patrz, mam dziada.
Na co mój tatuś oczywiście nie mógł się powstrzymać i skomentował:
- Śmierdzącego.

by kozia

* * *

Od kilku tygodni moja mama przygotowywała moją córkę ( 2 lata i 8 miesięcy) na wyprawę na grób mojego ojca. Opowiadała jak to będzie i na wszystkie .... „a dlacego?”. Tak więc Marysia była jako tako przygotowana. ( Wtrącenie: na grobie mojego ojca jest krzyż wzorowany na Krzyżu Papieskim ).
Przyjeżdżamy na cmentarz zapalamy znicze itd. Marysia jednak jakaś taka skupiona jest i przez dobre 10 minut nic nie mówi. W końcu podchodzi do swojej mamy (a mojej żony) i mówi spoglądając na krzyż:
- Mamusiu a to dziadek goły tam wisi?

by Dr_Boreland

* * *

MARYNARSKA POLISA

Na początek muszę nadmienić iż mój ojciec Henryk jest marynarzem a w moim mieście jest piękny pomnik na cmentarzu: „Dla tych, co nie wrócili z morza”
W obecnej chwili zbierane są datki na konserwację.
Kilka dni temu razem z moim 4-letnim kuzynem Patrykiem podeszliśmy do zbierających na ten pomnik i wrzucamy datki.
Patryk też wrzuca jakieś drobne do skarbonki i pyta:
- Na co dałem?
Wytłumaczyłam młodemu a on na to:
- Acha  
... i sięgnął do kieszeni aby wrzucić do skarbonki wszystko co miał.
Pytam dlaczego? A on na to:
- No jak to? Będzie dla wujka Heńka, nie?

by Lady_Dragonade

* * *

ATRAKCYJNOŚĆ WEDŁUG KOBIET

Przyszła do mnie koleżanka na drinka wieczorową porą. Po jakiejś godzinie wpada z wypiekami na licu następna i od progu woła:
- Słuchajcie ale zaje***isty facet stał na przystanku jak tu jechałam!!
Na to druga (leniwie i filozoficznie):
- Hmm... nieee... jak stał na przystanku to nie mógł być to zaje***isty
 
by misblekitny

* * *

SZKOLNE (Mega - pack)

Język Polski:
Pani od Polaka była/jest starą panną, a co za tym idzie była mocno nerwowa i trudno jej było podpasować ogólnie.
Jeden kolega, nie słynący raczej z zamiłowania do nauki, stwierdził że nie będzie raczej wypakowywał nic z plecaka, raz że mu się nie chce, a dwa że chyba i tak akurat plecaka nie wziął do szkoły.
Na to Pani pyta:
- A co ty masz tak czysto na ławce?
- A bo Pani Profesor, ja taki pedantyczny jestem!

by Marlon KTP

* * *

Język Polski:
Na jednej z lekcji Pani Profesor:
- Temat na dzisiaj: Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Na to jeden z uczniów (średnio przytomny):
- Co już przerwa?!?!?!

by yanna

* * *

Język Polski:
Kolega do kolegi:
- Pracę domową masz? Poka!
- Nie mówi się poka, tylko pokaż, co to za slang? Na polskim jesteś!
- No to pokaż...
- Nooo... teraz w porzo.

by amras

* * *
 
Biologia:
My na lekcjach rzucaliśmy plastikowymi modelami organów wewnętrznych.
Zawsze używaliśmy kilku różnych organów na raz co prowadziło do śmiesznych sytuacji rodzaju: „Hej, kto ma mózg?" Albo: "Wymienię nerkę na wątrobę".
Po jednej z takich akcji Pani Profesor bardzo już zdenerwowana zachowaniem dwóch kolegów krzyknęła:
- Trzecia ławka za drzwi!!
Tamci tylko spojrzeli się po sobie i ...
...wynieśli ławkę

by PartyAnimal

* * *

Praca Technika:
W klasie mojego kolegi, kiedy mieli lekcję gotowania, uczniowie postanowili sprawdzić co się stanie gdy się zdejmie palnik z włączonej kuchenki..
Wnioski: słup ognia, plama na suficie, zawał u nauczycielki...
I tak odmówiła prowadzenia kolejnych lekcji gotowania, po tym jak zamknęli jednego z kolegów w piekarniku.

by vanee

* * *

Przyroda:
Na tapecie między innymi TPN czyli Tatrzański Park Narodowy.
Nauczyciel zadaje pytanie koledze mojego syna:
- Jakie zwierzę jest symbolem TPN?
Chłopak myśli, myśli, myśli i nic. Klasa podpowiada - kozica tatrzańska.
Usłyszał! Na twarzy radość i dumnie mówi:
- KOCICA TATRZAŃSKA.
 
by trurl

* * *

W moich okolicach krąży legenda, o tym jak w pobliskim technikum elektrycznym mądrzy uczniowie zaspawali nauczyciela w blaszanej szafce szatnianej i kazali mu śpiewać:
„Żółty jesienny liść"

by Marlon KTP

* * *

WŁOSKIE SUFITY

Pracowałem kilka lat temu w pewnej instytucji. Jedną z mych koleżanek z pracy była pewna niezbyt rozgarnięta dziewczyna o imieniu Asia. Otóż owa Asia miała chłopaka, który przebywał we Włoszech. Tęsknili do siebie bardzo i pewnego dnia Asia pojechała do niego na tydzień w odwiedziny. Wyjazd Asi wzbudził zrozumiałe zainteresowanie wśród współpracowników. Odbyła się zatem pewnego dnia taka rozmowa między dwoma naszymi kolegami: Jarkiem i Mariuszem:
- Wiesz po co Asia do Włoch pojechała?
- No do chłopaka.
- Ale tak dokładniej?
- A dokładniej to nie wiem
Tu kolega J. przytoczył znany i lubiany kawał o marynarzu i suficie.
Koniec końców stanęło na tym, że koledzy założyli się o skrzynkę wódki o to, czy J. zapyta Asię po powrocie, jak jej się podobały włoskie sufity...
Asia wróciła. Oczywiście, jak zwykle przy takich okazjach, wszyscy zebrali się w jej pokoju, aby wysłuchac relacji z wycieczki.
Nie musze oczywiście dodawać, że wszyscy (oprócz Asi, rzecz jasna) byli wtajemniczeni w kulisy zakładu który powstał między Jarkiem a Mariuszem. Napięcie rosło. W końcu padło ze strony J. sakramentalne pytanie:
- Asia, a jak ci się podobały sufity we Włoszech?
Asia przez chwilę zastanawiała się po czym z czarującym uśmiechem wypaliła:
- No sufity ładne mieli. Ale nie tylko sufity, ściany i podłogi też.
W tym momencie cała ekipa spadła z krzeseł, a co słabsi psychicznie wybiegli na korytarz. Wiedzieli co czynią, gdyż po chwili zastanowienia, z ust Asi padł tekst, który mógł spowodować ofiary śmiertelne. A brzmiał on:
- ...a najbardziej to mi się podobał sufit w KAPLICY SYKSTYŃSKIEJ!!

by marty_pl

* * *

TRAFNA DIAGNOZA

Kolega jest na stażu w jednym z kieleckich szpitali. W czasie obchodu na sali, na której leżą 2 starsze panie ordynator poświęca większość uwagi jednej z nich. Kolega patrzy na dygocząca pod kołdra staruszkę,i pomny nauk ,że starsi ludzie potrzebują zainteresowania, postanawia nawiązać kontakt z pacjentką:
- Co zimno Pani?
- nnniiieee paaaarkiiinsooon

by realone

* * *

ZDERZENIE Z RZECZYWISTOŚCIĄ

Pracuję sobie w instytucji, która ma pomagać w aktywizacji zawodowej. Ostatnio, na staż zawodowy przyszła do nas młoda dziewczyna, prosto po studiach. I nic w tym nie byłoby może nadzwyczajnego, gdyby nie to, że dziewczyna miała niesamowite poczucie misji. To jedna z tych, które chcą zbawiać świat.
Pierwszy dzień pracy. Koleżanka deklaruje chęć wyjścia do ludzi, chce od razu na głęboką wodę, nie chce siedzieć za komputerem i wypełniać jakieś durne rubryczki. Najlepiej, to chciałaby od razu do długotrwale bezrobotnych.
Proszę bardzo (myślę sobie) i zobaczymy jak sobie koleżanka poradzi...
Pierwszy klient, koleżanka pełna wigoru, entuzjazm z niej aż tryska, wychodzi zza biurka, odsuwa krzesełko i mówi:
- Pan sobie siada  
- Dwadzieścia lat kurwa siedziałem, to może paniusia pozwoli, że postoję, co?!

Uciekła biedna z płaczem do toalety. My też płakaliśmy, tyle, że nie z rozpaczy bynajmniej.
 
by kolleck

* * *
 
POMYŁKA

Siedzimy sobie w biurze i się obijamy, dzwoni telefon:
- Firma XYZ, słucham?
- Dzień dobry, jest Jolka?
- Nikt taki u nas nie pracuje....
- Ku*wa mać!!!
Rozłączył się.

10 minut później, znów dzwoni telefon:
- Firma XYZ, słucham?
- Przepraszam, pomyłka...
- A do kogo chce się pan dodzwonić?? (Zaczaiłem że to ten sam)
- Niee, bo... tam nie powinno być żadnego mężczyzny...
Rozłączył się.

Za 5 minut, jeszcze raz dzwoni telefon:
- Firma XYZ, słucham?
- Pomyłka, przepraszam...
- A do kogo Pan próbuje się dodzwonić???
- No... do domu.

by Marlon KTP

* * *

BRANŻOWCY

Rozmowa kumpla z handlowcem:
- Karol, ty nie masz jakiegoś klienta z ładunkami na Węgry??
- Mam, ale to kawał ku...wy szmaciarza!
- Znaczy się branża "tekstylia" ??

by roodney

* * *
 
NASI

Grupa podopiecznych podczas wycieczki do Anglii jechała do jakiegoś tam cyrku i jedna podopieczna nie zjawiła się na czas. Bus pojechał. 15 minut później spóźnialska zjawia się i w płacz. Zapakowałem ją do samochodu i pojechaliśmy. Wszystko ok., ale dochodzimy do pana co bilety sprawdza:
- Tickets please
No to zaczynam wyjaśniać: że grupa, że bus, że płacze, a ktoś tam wewnątrz ma bilet, więc może by zawołać
W pewnym momencie gość odwraca się i wola:
- Zbyszek, chodź tu, bo ku**a angola nie rozumiem.

by thunderballs

* * *

REWOLUCYJNY MEDYKAMENT

Korzystając z długiego weekendu, w sobotę zrobiłam sobie dzień piękności i zaczęłam sobie wcierać przy moim mężczyźnie olej rycynowy we włosy (dla niewtajemniczonych - od oleju rycynowego włosy zaczynają rosnąć). Książę zaczął się ze mnie nalewać, więc mu wytłumaczyłam o co chodzi z tym olejem.
Wieczorem poszłam do sklepu, wracam i zastaję Księcia, który z głupawym uśmiechem na twarzy siedzi na kanapie i wciera sobie olej rycynowy w swoją całkowicie bezwłosą klatę...

...ręce mi opadły.

by muma

* * *

SUBSTYTUT KLOZETU

Dzisiaj w nocy mój kochany braciszek wywinął super numer. Po małej imprezie poprzedzonej malowaniem pokoju, mój brat stwierdził w nocy, że chce mu się sikać. Kulturalnie wyszedł z pokoju i poszedł do łazienki. Jednak porąbały mu się kierunki i zamiast do łazienki wszedł do szafy gdzie zazwyczaj leży odkurzacz. Następnie otworzył odkurzacz (na trzeźwo w dzień nie idzie skubańca otworzyć) i zaczął proces oddawania moczu. Żeby tego było mało mój siostrzeniec (chłopak gdzieś 7 lat) poszedł do mojej mamy ze skargą, że nie może spać bo ktoś w nocy konewką kwiatki podlewa. Moja mama zaniepokojona wstaje, patrzy a tu jej syn w przedpokoju się odlewa do odkurzacza. No więc pyta zdenerwowana:
- Michał co ty robisz??!!
Na co otrzymuje odpowiedź:
- Jak to co??!! Sikam!!
- Ale gdzie??!!
- Jak to gdzie??!! Na telewizor!!
 
Po czym kulturalnie jak by nigdy nic poszedł spać.

by Golfija

* * *

INFORMATYK - ROMANTYK

Nawet jeśli miałam nadzieję na to, że spotkałam na swej drodze romantyka, dzisiejszy opis nocy miłosnej pozbawił mnie złudzeń:

„Wprowadzę nowy moduł Palec One, a później wgram taką długą aplikacje Red Dick, która wyzwoli procedurę Orgasmus i być może nawet Scream. Jeśli Red Dick będzie poprawnie skompilowany i pójdzie na twoim sprzęcie pojawi się także aplikacja Plemnik, ale wytnę ją na firewallu”.

by krolowa_sniegu

* * *

RADZIECKA SZWAJCARIA

Wczoraj ojciec opowiedział mi historię swojego znajomego, który bardzo wiele lat temu wybrał się na wycieczkę krajoznawczą do Indii. Na miejscu było bardzo fajnie i ów znajomy postanowił zostać tam trochę dłużej, jednak nie miał już funduszy. W związku z tym postanowił sprzedać swój radziecki zegarek. Znalazł jakiegoś najwyraźniej średnio kumatego pana i zaczął mu zachwalać swój zegarek, mówiąc, że to najlepszy szwajcarski zegarek.
Pan już prawie dał się namówić, kiedy w oko wpadł mu niby nic nieznaczący napis na zegarku: USSR.
Ewentualny kupiec zapytał się
- A o co chodzi z tym USSR?"
Znajomy zupełnie nie zbity z pantałyku powiedział:
- No jak to?? United States of Switzerland!

Zegarek udało się sprzedać.

by trixi

* * *

Dziękuje za uwagę. Następna dawka odpowiedzi na pytania męczące od wieków, już za 7 dni :)

Oglądany: 26194x | Komentarzy: 32 | Okejek: 6 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

25.04

24.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało