4. Zna nazwy więcej niż 3 ciast. Prawdziwy mężczyzna pozna najwyżej sernika, szarlotkę i keksa; co zupełnie wystarczy, aby zamawiać jakiś deser do obiadu lub kolacji. To w głowie się nie mieści, że facet wchodzi do cukierni i mówi " Przepraszam, mogę poprosić ciasto Wiedeńskie, waniliowe z malinkami, strudel wiśniowy i piernik litewski z bakaliami". Przecież wszystkie te drużyny piłki nożnej, 11 graczy każda, liga niemiecka, angielska, a jemu jeszcze pamięci wystarczy na jakieś ciasta? Ciota!
5. Idzie na targi książki. C-I-O-T-A!!! Dlaczego wydawać te ciężko zarabiane pieniądze na jakieś książki, kiedy możesz iść na targi samochodowe i zobaczyć sportowe auta, słuchać jak burczą silniki. Nigdy nie spędzać całego dnia wśród ch***ych książek i podejrzanych autorów, którzy je podpisują!
6. Kieruje dwoma rękami: CIOTA! Skoro kowboje trzymają lejce jedną ręką, dlaczego ty miałbyś trzymać kierownicę dwoma?! Prawą ręką możesz naciskać guziki w radiu, zmieniasz biegi, palisz, rozmawiasz przez komórkę albo obmacujesz nogi laski, która siedzi obok.
7. Sprawdza datę przydatności artykułów spożywczych w supermarkecie. Prawdziwy mężczyzna nie zwraca uwagi na te drobiazgi, ponieważ jest odporny na przeterminowane żarcie. Żeby nie wspominać o tych co sprawdzają owoce czy są dobre czy zgniłe... Cioty!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą