Szukaj Pokaż menu

Żyjesz w patologicznej rodzinie? II

28 759  
7   8  
Kliknij i zobacz więcej!Po publikacji poradnika "Żyjesz w patologicznej rodzinie?" okazało sie, że są jeszcze inne oznaki... Jeszcze bardziej możliwe, że żyjesz w patologicznej rodzinie, gdy:

  • Dieta i suplementacja Twojego psa opiera się na cyklach Pudziana.

  • Na izbie wytrzeźwień znają na pamięć twoją serię i nr dowodu.

  • Musieliście się wyprowadzić, bo okazało się, że aparatura do produkcji bimbru jest elementem konstrukcyjnym waszego domu.

  • Mówiąc "to co zawsze" dostajesz pół litra... w warzywniaku.

  • Twoja matka wygrała Mistrzostwa Europy w Głośnym Bekaniu... siedem razy z rzędu.
  • Niecodzienne tytuły bajek

    41 189  
    4   16  
    Kliknij i zobacz więcej!Pierwotne nazwy angielskich bajek dla dzieci(!!), które nie przeszły przez wydawców, ale podobno ukazały się pod zmienionymi tytułami.


    1.
    "Cukierki od nieznajomych smakują najlepiej"

    2. "Kontrola podwórka: Przez strach do władzy"

    3. "Dominacja nad rówieśnikami: Zabawy z nożem"

    4. "O chłopcu, który przeżył przedawkowanie lekarstw"

    5. "Jane - nowa żona taty"

    6. "Kiedy mama z tatą nie wiedzą co powiedzieć, mówią Dobranoc"

    7. "Widelcem też można zabić"

    Gadki naszych wybrańców XXII

    19 992  
    0   8  
    Kliknij i zobacz więcej!Dzisiaj przypominamy jeszcze co nasi wybrańcy napletli tuż przed wakacjami, a za tydzień będziemy śledzili już bieżące, świeżutkie błyskotliwe dyskusje z wesołej izby.

    Wicemarszałek Bronisław Komorowski:
    Dziękuję bardzo, panie prezesie (Balcerowicz - dop. ward). Proszę wybaczyć, jeśli padały tu bardzo ostre sformułowania. Myślę, że wszelkie informacje o pana pogrzebie są przedwczesne.

    Poseł Wojciech Olejniczak:
    Ktoś będzie mówił, że prezydent czuł się źle, ktoś inny powie, że prezydent wiedział, co było w exposé, czyli nic, więc nie warto było przychodzić.

    Wicepremier Roman Giertych:
    Widać tutaj olbrzymią tęsknotę pana przewodniczącego Olejniczaka za panem prezydentem. [...] Tę tęsknotę widać na pańskiej twarzy.

    Wicepremier Roman Giertych:
    Za pieniądze polskiego szkolnictwa uczono polską młodzież, że płeć jest sprawą umowną, że można ją zmieniać parę razy w życiu. [...] A kto uczył? Transseksualiści niemieccy, którzy przyjeżdżali tutaj za nasze pieniądze, aby uczyć polskie dzieci. [...]
    (Podczas wystapienia Romusia przewodnictwo w obradach obejmuje marszałek Marek Jurek, zastępując wicemarszałek Genowefę Wiśniowską)
    [...] te złote czasy różnego rodzaju dewiacji po prostu się skończyły i nie wrócą.
    Pani Marszałek! Wysoki Sejmie!
    Głos z sali: Nastąpiła zmiana płci.

    Głos z sali: Płeć nie jest ważna, ważna jest miłość.
    Marszałek: Jestem niewymienny, naprawdę.

    Poseł Waldemar Pawlak:
    Żebyśmy nie przesadzili z tą gorliwością państwową, bo za chwilę na chrzciny czy na wesele też trzeba będzie zapraszać firmę ochroniarską [...] wasz premier zapowiedział, że będzie nawet taka bardzo bliska kontrola tego bezpieczeństwa w domu, w mieszkaniu. Będzie stał policjant.

    Poseł Krzysztof Szyga:
    Były dzisiaj przytaczane wiersze, więc zacytuję: Gdy (Donald Tusk - dop. ward) wchodzi na mównicę, mdleją matrony i dziewice.

    Poseł Krzysztof Szyga:
    Dzięki maturze znam się też wystarczająco na innych przedmiotach, na przykład na astronomii. Wiem więc gdzie szukać gwiazdozbioru Bliźniąt. O tej porze roku na wschodzie, tuż przed wschodem Słońca.

    Wicemarszałek Bronisław Komorowski:
    Panie pośle, niech już panowie załatwią sprawy między sobą gdzieś tam w kuluarach.

    Poseł Iwona Śledzińska-Katarasińska:
    W rocznym sprawozdaniu znajduje się omówienie jednej audycji po to, żeby stwierdzić, że po jednej audycji nic nie można stwierdzić.

    Poseł Iwona Śledzińska-Katarasińska:
    Pan prezes Wildstein, pytany o to, dlaczego rezygnuje z tego programu, odpowiedział dość dowcipnie, mówiąc: „Wielka gra” ma tyle lat, co ja [...] Wobec tego też będę dowcipna i powiem tak: Czy jeżeli coś bądź ktoś ma tyle lat, co pan prezes Wildstein, to należy go
    skasować?

    Poseł Jerzy Feliks Fedorowicz:
    No, jestem naiwniakiem takim jak Jarek Wałęsa i wierzę w cuda ...

    Poseł Jacek Kurski:
    Akurat to, co chcę powiedzieć, dokładnie wyczerpuje znamiona instytucji sprostowania, dlatego że pani posłanka Katarasińska dokładnie źle, i to pod względem fonetycznym wręcz, zrozumiała moją wypowiedź.
    Poseł Iwona Śledzińska-Katarasińska: Widocznie głucha już jestem.


    Poseł Janusz Maksymiuk:
    Panie Marszałku! Na podstawie regulaminu Sejmu proszę o sprawdzenie obecności na sali poprzez głosowanie.

    Marszałek:
    Proponowałbym, żeby klub – jeżeli chce zapoznać Izbę ze swoim stanowiskiem – po prostu wyłożył je w dolnej palarni.

    Poseł Waldemar Pawlak:
    Wysoki Sejmie! Chciałem tylko zapytać, czy tekst stanowiska strony samorządowej też mamy wyłożyć w dolnej palarni? To znaczy, czy sprawy samorządów będą tylko tam?

    Poseł Joanna Senyszyn: Panie marszałku, w trybie sprostowania.

    Marszałek:
    Nie, pani poseł, naprawdę. Konwencja pani pytania...
    Poseł Joanna Senyszyn: Zgodnie z regulaminem mam prawo do sprostowania...

    Ja rozumiem. Pani poseł, zaryzykuję jednak podjęcie decyzji negatywnej w tej sprawie.
    Poseł Joanna Senyszyn: Dlaczego pan marszałek łamie regulamin?

    A powiem pani, dlaczego.
    Poseł Joanna Senyszyn: Robi pan to regularnie.

    A powiem pani, dlaczego. Dlatego, że konwencja...
    Poseł Joanna Senyszyn: Bo mnie pan nie lubi.

    Przepraszam? Nie, to...
    Poseł Joanna Senyszyn: Bo mnie pan nie lubi, dlatego pan łamie regulamin.

    Nie, nie. Absolutnie.
    Głos z sali: Kto się lubi, ten się czubi.

    Pani poseł…
    Głos z sali: A lubi pan?

    Proszę o spokój.
    Głos z sali: Pan powie, czy pan lubi.


    Marszałek:
    Przystępujemy do pracy, a więc do głosowania.

    Poseł Jakub Szulc:
    Za komuny było tak: cała władza w ręce rad, a teraz jest tak: Andrzej Lepper, ja i brat. I tak to, proszę państwa, wygląda.

    Poseł Jacek Kurski:
    Kochani, dyskryminacja jest wtedy, kiedy łysy może, a owłosiony nie może, albo Murzyn może, a biały nie może.

    Wicemarszałek Genowefa Wiśniowska:
    Myślę, że troszeczkę ostygły emocje. Punkt dwunasta, myślę: Samo południe.
    Głos z sali: Sama północ.

    Nawiązuję do znanego filmu, czyli sparafrazowałam.

    Poseł Adam Puza:
    [...] wracając do wczorajszej dyskusji, czy godzi się z Sejmu robić cyrk?

    Poseł Janusz Maksymiuk:
    Chcę powiedzieć, że jest to bardzo niebezpieczny precedens i rozmawianie z panem Tuskiem jest w ogóle niebezpieczne…

    Poseł Joanna Senyszyn:
    Panie Marszałku! Dlaczego pan wprowadza taki zwyczaj, że recenzuje pan bez uprawnień i bez trybu regulaminowego wypowiedzi posłów i ocenia je najczęściej negatywnie?
    Marszałek:
    Tej wypowiedzi też nie mogę ocenić pozytywnie, ale dziękuję za uwagę krytyczną.



    A teraz plebiscyt. Ja miałem trudności z przyznaniem nagrody "Złotego Dzioba", więc zdam się na Wasze typy. Do nagrody kandydują:

    Poseł Waldemar Pawlak:
    Wydaje się, że prokuratura jest dobra na wszystko, a komu to się nie podoba, to w kamasze.

    Prezes Rady Ministrów Jarosław Kaczyński:
    I żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne.

    Poseł Krzysztof Szyga:
    Stary Sobota mówił: Synek, tromfnij tam tych chacharów, coby się dali pokój z tym wadzeniym i nie fanzolili durch tych farmazonów. Tak mówił Sobota.

    Marszałek:
    w tej chwili poproszę pana posła sekretarza o przeczytanie komunikatów.
    Sekretarz Poseł Marek Wójcik:
    W dniu jutrzejszym o godz. 7.30 w kaplicy sejmowej zostanie odprawiona msza święta w intencji…
    Marszałek:
    O deszcz.
    Sekretarz Poseł Marek Wójcik:
    To jest żart. Ale to jest… w intencji deszczu, zamówiona przez parlamentarzystów. Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość.

    Poseł Czesław Fiedorowicz:
    Otóż pamiętajmy, że władza demoralizuje, a władza absolutna demoralizuje absolutnie.



    W poprzednich odcinkach...
    0
    Udostępnij na Facebooku
    Następny
    Przejdź do artykułu Niecodzienne tytuły bajek
    Podobne artykuły
    Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
    Przejdź do artykułu List otwarty do posła Niesiołowskiego. Napisany w 2001 roku a do dzisiaj wciąż aktualny
    Przejdź do artykułu Cierpienia, które mężczyźni muszą znosić dla swoich kobiet
    Przejdź do artykułu Gadki naszych wybrańców XX i XXI
    Przejdź do artykułu Jak wygląda korzystanie z telefonu z Androidem - studium przypadku
    Przejdź do artykułu Gadki naszych wybrańców XIX
    Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
    Przejdź do artykułu Blondynka vs. Akwizytor bankowy
    Przejdź do artykułu Obywatel IV Rzeczypospolitej - billboard

    Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

    Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą