Grunt to nie mieć kompleksów! Dziś jedna Pani udowadnia nam jak sobie radzić z delikatną nadwagą. Znajdą się także dobre rady dla kierowców oraz kącik głupot po kilku głębszych.
-Moja waga 120 kg, kocham moje ciało, pomarańczową skórkę, jak idę plażą, wszystkie oczy zwrócone na mnie. Jaka radocha, że to JA, a nie, jakieś chuderlawe panny są obiektem zainteresowania. Siadam sobie wiec na moim kocyku i zjadam 3 kotlety z sałatą kartoflano -majonezową i rozkoszuje się widokiem stringerów z owłosionymi klatami, kocham te chwile!- Każdy na widok słonia na plaży zwróci na niego uwagę.
- Cieszymy się Twoim szczęściem
- Uważaj do jak Greenpeace pomyli Cię z wielorybem to będą próbowali zepchnąć Ciebie do wody i odholują na pełne morze
- A w samolocie sadzają ją zawsze na środku, bo inaczej przechył murowany.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą