No co?! To nie żart, oni naprawdę wpadli na taki pomysł. Okazuje się, że problem z otyłością mają nie tylko ludzie, ale i ich pupile. Dlatego w trosce o nasze zwierzątka zorganizowano tą właśnie kampanię. W sumie po obejrzeniu zdjęć zmieniliśmy zdanie - to może być problem.
Cytat z iThinkPodczas Ogólnopolskiego Tygodnia Walki z Otyłością Psów i Kotów w największych miastach Polski tj. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu oraz Poznaniu pojawią się „Strażnicy psiej wagi”.
Dwuosobowe patrole będą informowały o akcji i poprzez bezpośrednią rozmowę edukowały na temat otyłości zwierząt, oraz zachęcały do systematycznej kontroli wagi zwierząt w lecznicach weterynaryjnych.
Będą one zachęcały psy do zabawy, a co za tym idzie do aktywności fizycznej, zaś właścicielom przypominały o regularnej kontroli masy ciała podopiecznego.
(...) patrole „Strażników psiej wagi” pojawią się miejscach, gdzie najczęściej można ich spotkać wraz ze swoimi podopiecznymi tj. w parkach.
Bonus - krówkiA czy z naszym firmowym kotem, który zrobiła nam
Gosia, też powinnyśmy się zgłosić na badanie?
Ciekawym "
zbiegiem okoliczności" jest fakt, że organizatorem kampanii jest firma produkująca...
karmy dla zwierząt. Czyżby wprowadzili
jedzenie light? Dlatego też nie podajemy linku do samej akcji.
Bonusowe pytanie - gdzie mieszał ten wiewiór, że tak się spasł?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą