« | następny » |
Ale bym się piwa napił...
Niesamowita opowieść rodem z rosyjskich ulic, pełna zwrotów akcji niczym z filmów Quentina Tarantino i z zaskakującym zakończeniem jak na polskie realia przystało.
Zobacz najpopularniejsze tagi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą