« | następny » |
Dzień z życia żółwia
Właściciel milutkiego gada zainstalował mu kamerkę na pancerze i potem zgrał to wszystko na komputerze. Dzięki lekkiemu przyspieszeniu możemy wejść w jego skórę (żółwia, nie właściciela) i poznać świat widziany jego oczami.
Zobacz najpopularniejsze tagi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą