:gatinha Też racja, ale moim zdaniem tu właśnie ma rację ten zacytowany autor komentarza: Chciałabyś, ale nie bierzesz, bo nie masz warunków, zamiast go brać gdzie Ty i on byście się męczyli. Odpowiedzialność.
Podobnie ja nie wziąłbym żadnego w ogóle psa, nawet jakbym chciał, bo 10+ godzin dziennie ma siedzieć sam w mieszkaniu? Nie będę żadnemu zwierzakowi tego robił.
Jest też ryzyko, że jednak stwierdzę że go nie chcę i co wtedy? Wywoził do lasu ani innych takich rzeczy bym nie zrobił, ale trzymanie zwierzaka, którego się nie chce, niejako z przymusu, choćby wewnętrznego "bo się powinno", też się dobrze nie skończy.
I to mówię poniekąd z doświadczenia, na szczęście nie związanego z żadnym zwierzakiem, więc nie ucierpiał, ale z robieniem czegoś czego nie chcę "bo powinienem", w końcu pewnego dnia rzuciłem to w cholerę, i tak się to skończyło.
A znając siebie, to ryzyko byłoby dość spore, więc uważam za słuszną (i znowu, odpowiedzialną) decyzję, żeby żadnego zwierzaka sobie nie sprawiać.
Ostatnio edytowany:
2018-07-16 22:06:06