Forum
>
Hyde Park V
>
Horror rosyjski (dzień 745)
poradnia
- Dziunia gównoburzanka
·
2 miesiące temu
…
amiz74
- Superbojownik
·
2 miesiące temu
Rosjanie to nie ludzie. A od zwierząt różnią się tym, że mając do wyboru pić wódkę z kieliszka czy z wiadra? Wybiorą wiadro. Zwierzęta wódki nie będą piły wcale.
--
Ani się obejrzałem jak zacząłem trącić "Steampunkiem" i stałem się "Vintage".
kufelek
- Superbojownik
·
1 miesiąc temu
@amiz74 "Azjatyckie słonie mają, na przykład, opinię pijaków i potrafią wyczuć sfermentowane owoce drzewa marula z odległości 10 km. Przed kilku laty stado 25 słoni dokonało najścia na wioskę w dystrykcie Jamalpur w Bangladeszu, zwabione zapachem samogonu, który miał być użyty przez miejscowych wieśniaków do celebracji jakiegoś święta. Słonie stratowały wieś, a jej mieszkańcy przez kilka dni musieli siedzieć na drzewach. Rzecz interesująca, że, jak sugeruje Cindy Engel, autorka książki „Wild Health” traktującej o zwierzęcej farmakologii, słonie piją być może z pobudek podobnych do ludzkich – aby rozładować nerwowe napięcie. Obserwacje dowiodły, że kiedy są zestresowane, wypić mogą dwa razy więcej niż w normalnej towarzyskiej sytuacji."
"Na Sri Lance słodki naturalny likier powstały ze sfermentowanego soku drzew palmowych jest magnesem dla szczurów, nietoperzy, małp i dzikich kotów; australijskie pszczoły, jak twierdzi entomolog Errol Hassan, padają ofiarami regularnego alkoholizmu pijąc lekko nieświeży nektar. Te, które sobie folgują, często gubią drogę do ula i rozbijają się o drzewa, jeśli zaś nawet trafią do domu, to nie są do niego wpuszczane przez straż pilnującą, by cały ul nie sfermentował."
"Alkoholizm bywa też poważnym zagrożeniem dla wielu ptaków, które niekiedy – tak jak to zdarzyło się w styczniu 1999 r. ze stadem 125 zatrutych alkoholem drozdów amerykańskich – płacą życiem za swą niebezpieczną skłonność. Niektóre ich gatunki, na przykład pospolite szpaki, mają wszakże wyjątkowo mocną głowę. Kilka lat temu para niemieckich badaczy z Uniwersytetu Frankfurckiego, Roland Prinzinger i Ghassem Hakimi, usiłowała je spoić i stwierdziła, że już w dwie godziny po spożyciu ekwiwalentu ćwiartki „czystej” były całkowicie trzeźwe. Nie dziwota, skoro ich ADH działa 14 razy szybciej niż ludzkie."
"Jeśli robią to muchy, ptaki i słonie, to nic dziwnego, że nasi najbliżsi kuzyni – szympansy, goryle i pawiany – ujawniają nieprzepartą skłonność do napojów wyskokowych. Jak twierdzi Robert Dudley, biolog z Teksańskiego Uniwersytetu w Austin, ich słabość do przejrzałych owoców – które zawierać mogą do 5 proc. alkoholu – jest tak wielka, że gotowe są milami przedzierać się przez dżunglę, by je znaleźć. Małpy są jednak istotami o wysokiej inteligencji, czego przewrotnym dowodem może być fakt, że odkryły one także inne naturalne narkotyki, wśród których znajdują się ulubione przez goryle z Gwinei i Gabonu korzenie halucynogennych roślin o nazwie Alchornea floribunda i Alchornea florifolia. Ponoć nawet znane jest im lecznicze działanie pewnych ziół działających jako odtrutka na narkotyczne zamroczenie. "
"Na Sri Lance słodki naturalny likier powstały ze sfermentowanego soku drzew palmowych jest magnesem dla szczurów, nietoperzy, małp i dzikich kotów; australijskie pszczoły, jak twierdzi entomolog Errol Hassan, padają ofiarami regularnego alkoholizmu pijąc lekko nieświeży nektar. Te, które sobie folgują, często gubią drogę do ula i rozbijają się o drzewa, jeśli zaś nawet trafią do domu, to nie są do niego wpuszczane przez straż pilnującą, by cały ul nie sfermentował."
"Alkoholizm bywa też poważnym zagrożeniem dla wielu ptaków, które niekiedy – tak jak to zdarzyło się w styczniu 1999 r. ze stadem 125 zatrutych alkoholem drozdów amerykańskich – płacą życiem za swą niebezpieczną skłonność. Niektóre ich gatunki, na przykład pospolite szpaki, mają wszakże wyjątkowo mocną głowę. Kilka lat temu para niemieckich badaczy z Uniwersytetu Frankfurckiego, Roland Prinzinger i Ghassem Hakimi, usiłowała je spoić i stwierdziła, że już w dwie godziny po spożyciu ekwiwalentu ćwiartki „czystej” były całkowicie trzeźwe. Nie dziwota, skoro ich ADH działa 14 razy szybciej niż ludzkie."
"Jeśli robią to muchy, ptaki i słonie, to nic dziwnego, że nasi najbliżsi kuzyni – szympansy, goryle i pawiany – ujawniają nieprzepartą skłonność do napojów wyskokowych. Jak twierdzi Robert Dudley, biolog z Teksańskiego Uniwersytetu w Austin, ich słabość do przejrzałych owoców – które zawierać mogą do 5 proc. alkoholu – jest tak wielka, że gotowe są milami przedzierać się przez dżunglę, by je znaleźć. Małpy są jednak istotami o wysokiej inteligencji, czego przewrotnym dowodem może być fakt, że odkryły one także inne naturalne narkotyki, wśród których znajdują się ulubione przez goryle z Gwinei i Gabonu korzenie halucynogennych roślin o nazwie Alchornea floribunda i Alchornea florifolia. Ponoć nawet znane jest im lecznicze działanie pewnych ziół działających jako odtrutka na narkotyczne zamroczenie. "
--
Żyj! I daj rzyć innym!
poradnia
- Dziunia gównoburzanka
·
1 miesiąc temu
@kufelek Tak na szybo i bez riserczu wątpię, żeby jakikolwiek ssak napił się wódki, w rozumieniu 36% roztworu alkoholu etylowego. Słabsze, słodkie, sfermentowane resztki, papki i płyny, owszem. Wódkę rozpoznałyby jako truciznę.
kufelek
- Superbojownik
·
1 miesiąc temu
@poradnia dlatego słoń samogon pił 😛
Z resztą, pies wciągnie wszystko. Miałem kiedyś kumpla, który swojego kundelka wódką poił. Miałem, bo nie rozumiał o co mi chodzi 🤷
Z resztą, pies wciągnie wszystko. Miałem kiedyś kumpla, który swojego kundelka wódką poił. Miałem, bo nie rozumiał o co mi chodzi 🤷
--
Żyj! I daj rzyć innym!
poradnia
- Dziunia gównoburzanka
·
1 miesiąc temu
@kufelek czym innym jest efekt, że tak to w tym przypadku ujmę, tresury, a czym innym świadoma decyzja. Masz dane dotyczące jakości tego samogonu, co go te słonie chłeptały?
Ostatnio edytowany:
2024-03-14 22:01:26
kufelek
- Superbojownik
·
1 miesiąc temu
@poradnia nie mam danych. Ale samogon tradycyjnie jest mocnym trunkiem.
To nie kwestia tresury. Jak pies raz sam spróbował, przez przypadek, to potem chciał, a ten mu nie żałował. "Zobacz jak mu się podoba i śmiesznie chodzi". Za kołnierz nie wylam, ale za coś takiego to miałem ochotę go do ziemi położyć...
To nie kwestia tresury. Jak pies raz sam spróbował, przez przypadek, to potem chciał, a ten mu nie żałował. "Zobacz jak mu się podoba i śmiesznie chodzi". Za kołnierz nie wylam, ale za coś takiego to miałem ochotę go do ziemi położyć...
--
Żyj! I daj rzyć innym!
kufelek
- Superbojownik
·
1 miesiąc temu
@poradnia pozwolę sobie na spóźnioną złośliwość: "Tak na szybo i bez riserczu wątpię, żeby jakikolwiek ssak napił się wódki, w rozumieniu 36% roztworu alkoholu etylowego." Człowiek jest zwierzęciem z gromady ssaków.
Nawet 96% wypije 😛
Nawet 96% wypije 😛
--
Żyj! I daj rzyć innym!
kufelek
- Superbojownik
·
1 miesiąc temu
poradnia
- Dziunia gównoburzanka
·
1 miesiąc temu
@kufelek Bezradność zazwyczaj da się zauważyć przy niskich piłkach wysyłanych w wyniku braku argumentów... małolaciku
kufelek
- Superbojownik
·
1 miesiąc temu
--
Żyj! I daj rzyć innym!
Forum
>
Hyde Park V
>
Horror rosyjski (dzień 745)
- Kawałki Mięsne
- Palma Pikczers
- HydePark
- FotoSzopki
- Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci
- Moto Forum
- Jestem nowy i…
- Kuchnia Pełna Niespodzianek
- Grajdołek Potworny
- Głupie Pytania
- Narzekalnia :>
- Poezja Luźna
- Cmok Forum
- Półmisek Literata
- Inteligentna Jazda
- Pytania Do Redakcji
- English Jokes & Life (en)
- Nu, pagadi! (ru)
- L'esprit pointu (fr)
- Deutsche Welle (de)
- Sportowa Arena
Ciekawe wątki
Redhead power!
(1933)