- Opisz Polskę w trzech słowach.
- Mam horom curke.
Jeśli komuś nie starcza wyobraźni na uzmysłowienie sobie, co w przyszłości stanie się z sądami, niech włączy TVP. Stanie się to samo, co z Wiadomościami.
Jak Kaczyński radzi sobie bez seksu?
Podnieca się polityką.
Dlaczego katastrofa smoleńska była tragedią narodową?
Bo na pokładzie nie było Jarosława.
Andrzej Duda odwiedza podstawówkę. Podczas rozmowy z dziećmi zadaje pytanie, czy ktoś mógłby podać przykład tragedii. Zgłasza się jeden z chłopców i mówi:
- Gdyby mój najlepszy kolega został potrącony na rowerze przez pijanego kierowcę, to byłaby tragedia.
- Obawiam się, że nie - odpowiedział Andrzej - To byłby nieszczęśliwy wypadek.
- To może ja?! - zgłasza się mała dziewczynka - Gdyby taki kierowca prowadził szkolny autobus i w wypadku zginęła cała klasa. To byłaby tragedia.
- Nie do końca - odpowiedział Andrzej - Ale byłaby to dla nas wszystkich wielka strata.
- Ja wiem! - zgłosił się chłopiec z końca sali - Gdyby rozbił się samolot z Jarosławem Kaczyńskim na pokładzie. To byłaby tragedia.
- Tak! To bardzo dobry przykład. A potrafisz powiedzieć dlaczego byłaby to tragedia?
- Oczywiście. Ponieważ z pewnością nie byłby to nieszczęśliwy wypadek i nie byłaby to też dla nas wielka strata.
- Poproszę Marlboro w miękkiej.
- 15,50 zł.
- Albo dorzuci mi pani jeszcze honor i godność Polaka.
- Proszę, razem będzie 515,50 zł.
Ciekawe czy koleś z Jeden Osiem L już zapomniał?
- Mam horom curke.
Jeśli komuś nie starcza wyobraźni na uzmysłowienie sobie, co w przyszłości stanie się z sądami, niech włączy TVP. Stanie się to samo, co z Wiadomościami.
Jak Kaczyński radzi sobie bez seksu?
Podnieca się polityką.
Dlaczego katastrofa smoleńska była tragedią narodową?
Bo na pokładzie nie było Jarosława.
Andrzej Duda odwiedza podstawówkę. Podczas rozmowy z dziećmi zadaje pytanie, czy ktoś mógłby podać przykład tragedii. Zgłasza się jeden z chłopców i mówi:
- Gdyby mój najlepszy kolega został potrącony na rowerze przez pijanego kierowcę, to byłaby tragedia.
- Obawiam się, że nie - odpowiedział Andrzej - To byłby nieszczęśliwy wypadek.
- To może ja?! - zgłasza się mała dziewczynka - Gdyby taki kierowca prowadził szkolny autobus i w wypadku zginęła cała klasa. To byłaby tragedia.
- Nie do końca - odpowiedział Andrzej - Ale byłaby to dla nas wszystkich wielka strata.
- Ja wiem! - zgłosił się chłopiec z końca sali - Gdyby rozbił się samolot z Jarosławem Kaczyńskim na pokładzie. To byłaby tragedia.
- Tak! To bardzo dobry przykład. A potrafisz powiedzieć dlaczego byłaby to tragedia?
- Oczywiście. Ponieważ z pewnością nie byłby to nieszczęśliwy wypadek i nie byłaby to też dla nas wielka strata.
- Poproszę Marlboro w miękkiej.
- 15,50 zł.
- Albo dorzuci mi pani jeszcze honor i godność Polaka.
- Proszę, razem będzie 515,50 zł.
Ciekawe czy koleś z Jeden Osiem L już zapomniał?