Dostałem zjebke.
Wczoraj.
Koleżanka małżonka jest skończoną humanistka. Laptop / komputer posiada wiele cech magicznych – przynajmniej dla niej.
Późnym wieczorem koleżanka małżonka uświadomiła sobie ze nie jest pewna czy wysłała email do księgowej…. Pora jak zeklem pozna i z sypialni na pietrze nie chacialo się jej już dreptać do salonu gdzie porzuciła laptop. Wyprosila na mnie dopuszczenie do mojego „piecyka” ( jest w „Man's Cave” za ścianą sypialni).
Zonie się przecież nie odmawia. Odpaliłem jej przeglądarkę, wywołałem stronę providera emaili i spamu, wyszedłem.
Nie przekroczyłem jeszcze progu……. DLACZEGO NIE MA MOICH MAILI !!!!! GDZIE SA WYSŁANE!!!!
ehhh…..
Wskazałem palcem.
NIE DZIAŁA!!!! CO ZROBIŁEŚ Z MOIMI MAILAMI!!! Najstarszy jest z 29 grudnia!!!!!!
????? Heee?
Od słowa do okrzyku dowiedziałem się ze koleżanka małżonka użyła programu pocztowego a nie poczty via www (robi to zamiennie). Wyjaśniłem ze wobec tego TEN email jest w archiwum programu pocztowego a nie na serwerze.
Wobec tego dowiedziałem się ze:
- Jestem egoista
- złośliwie nie chce je pokazać jej własnych emalii
- po co mi taki głupi komputer jeśli ONA nie może z niego skorzystać (dobija 3-ci laptop w ciagiu ostatnich 12 miesięcy)
wszystko przeze mnie bo ONA musi isc do salonu
Taaaaa…..
złośliwie zarchiwizowałem Jej maile w Jej laptopie….
Wczoraj.
Koleżanka małżonka jest skończoną humanistka. Laptop / komputer posiada wiele cech magicznych – przynajmniej dla niej.
Późnym wieczorem koleżanka małżonka uświadomiła sobie ze nie jest pewna czy wysłała email do księgowej…. Pora jak zeklem pozna i z sypialni na pietrze nie chacialo się jej już dreptać do salonu gdzie porzuciła laptop. Wyprosila na mnie dopuszczenie do mojego „piecyka” ( jest w „Man's Cave” za ścianą sypialni).
Zonie się przecież nie odmawia. Odpaliłem jej przeglądarkę, wywołałem stronę providera emaili i spamu, wyszedłem.
Nie przekroczyłem jeszcze progu……. DLACZEGO NIE MA MOICH MAILI !!!!! GDZIE SA WYSŁANE!!!!
ehhh…..
Wskazałem palcem.
NIE DZIAŁA!!!! CO ZROBIŁEŚ Z MOIMI MAILAMI!!! Najstarszy jest z 29 grudnia!!!!!!
????? Heee?
Od słowa do okrzyku dowiedziałem się ze koleżanka małżonka użyła programu pocztowego a nie poczty via www (robi to zamiennie). Wyjaśniłem ze wobec tego TEN email jest w archiwum programu pocztowego a nie na serwerze.
Wobec tego dowiedziałem się ze:
- Jestem egoista
- złośliwie nie chce je pokazać jej własnych emalii
- po co mi taki głupi komputer jeśli ONA nie może z niego skorzystać (dobija 3-ci laptop w ciagiu ostatnich 12 miesięcy)
wszystko przeze mnie bo ONA musi isc do salonu
Taaaaa…..
złośliwie zarchiwizowałem Jej maile w Jej laptopie….