Jeden z bardziej porytych filmów jakie oglądałem w ostatnim czasie. Coś jak taki perwersyjny Napoleon Wybuchowiec zmiksowany z klimatem filmów Quentina Dupieuxa. Niektórzy gadają że podobny do "Różowych flamingów", ale jeszcze nie oglądałem. Fajna muza.
Nie polecam 8/10
https://www.youtube.com/watch?v=qDEYDZD5hgc