Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Pracownicy infolinii łatwo nie mają XVIII

51 351  
284   10  
Kliknij i zobacz więcej!Podchmieleni klienci się trafiają. Ale najfajniejsi są znawcy, którzy wiedzą wszystko o puszczanych sygnałach.

kl: Co się stanie, jak ja to podpiszę, a za pół roku umrę?
kons: No to jak pani umrze za pół roku, to dobrze pani na tym wyjdzie, bo przez 6 miesięcy Internet jest za złotówkę miesięcznie.

Klientka: Psze pani, ja miałam mieć Internet bezprzewodowo, a nie żeby podłączać jeszcze jakieś urządzenia. Internet bezprzewodowy, jak sama nazwa wskazuje, R U T E R!!! Rozumie pani, R U T E R, czyli bezprzewodowo!!!

Ja - Proszę przejść w zakładkę System.
Klient - Zocha, wejdź w system.
(słyszę tylko "NIE MAAAA")
Klient (do żony) - Kobieto! Ty się nadajesz tylko do patelni!

JA: Tam z tyłu tego urządzenia bądź pod spodem powinien być mały otwór, do którego należy włożyć coś ostrego, by przywrócić ustawienia fabryczne.
Klient: Coś ostrego? Papryczka chili może być? Ha ha!

ja: Jaki ma pan modem?
k: Nie wiem.
ja: To proszę go odwrócić i tam będzie nalepka, to proszę mi przeczytać firmę.
k: Nie zrobię tego.
ja: Dlaczego?
k: Bo tam są pajęczyny i pająki i ja się boję.

- Czy wyraża pan zgodę na przetwarzanie danych osobowych?
- Nie.
- Proszę pana, ale ja muszę usłyszeć słowo "tak".
- Tak.
- Czy wyraża pan zgodę na przetwarzanie danych osobowych?
- Nie.

- Jak się zachowują diody na ruterze?
- Dioda Caps Lock się pali, dioda Num Lk się nie świeci".

Koniec aktywacji :
klient: Czyli w jakiej stronie będę mógł być?
ja: Nie rozumiem?
k: No czy w "wep" czy onet?
- W czym? WP?
- No w jakiej pracuje Internet "explor", wp czy onet?
- Z każdej będzie mógł pan korzystać!
- Aha, fajno!

- Czy pani będzie wykonywać czynności na komputerze czy pani syn?
- Pani syn. Yyy, mój syn.

- Jak wygląda podłączenie modemu?
- Fajnie! Mi się podoba!

Odebrała bardzo mila starsza pani i poinformowała mnie, że kupiła dla wnuków laptop firmy TCHIBO.
- Wie pan, ponoć taki najlepszy jaki może być, ponad 3000 za niego dałam.

Klientka wysłana do sprawdzenia jak wygląda dioda na routerze:
- To ja wejdę pod stół... Mogę położyć pana na stole?

Starszy pan z Vistą
- Czy jest pan teraz w panelu sterowania?
- Ja jestem na parterze.

Konfigurujemy routera edimax, szukamy bramy domyślnej:
- Proszę wybrać polecenie Uruchom...
- Ale router jest już uruchomiony.

Tekst sprzed chwili, ze zmianą kontraktu:
Ja: Witam, nazywam się (...), czy mogę rozmawiać z właścicielką telefonu?
Kl: Żony nie ma, jestem jej mężem, o co chodzi?

"Ja sobie ustawię hasło szczurzysko, dobrze? Taki duży szczur."

"Jak dzwonię z tego niedziałającego numeru to słyszę jakieś pipy..... eee.... znaczy się pipnięcia."

Router: "Wszystkie diody migają światłem ciągłym."

Jakieś 2 miesiące temu ok. 22 dzwoni lekko pijany koleś:
- Komputer mi nie działa.
- Ale komputer się włącza, a nie ma pan Internetu, czy się wcale nie włącza?
- No nie działa i koniec!
- Ale co się dzieje?
- Co się dzieje - świat się chwieje!
- Ale to jest pomoc techniczna do spraw internetu, a nie świata.
- A nie komputera?
- Nie komputera, ale Internetu.
- Aaa... to dziękuję... (pi, pi, pi)

Kiedyś pytam chłopaka, jak wygląda podłączenie modemu do komputera i do tel. On mi opisuje:
- No wie pani, jest gniazdko, od gniazdka idzie modem, potem ten trójnik, potem tel. z filtrem i przedłużka z filtrem do modemu...
Pytam co to za przedłużka?
- No wie pani, taki kupiła mama na targu...
Pytam czyli co, kabel jest za krotki? Czy co to jest i po co?
- Nie no, kabel dobry, ta przedłużka to ANTYPIRAT...
Co to jest? ANTYPIRAT? Ale po co?
- Mama kupiła na targu, żeby sąsiedzi Internetu nie kradli...

J: Na kogo jest zarejestrowana usługa.
K: Tak.
J: Proszę powiedzieć na kogo jest zarejestrowana usługa.
K: Tak!
J: Kto podpisywał umowę?...
K: No ja.

Rozmowa z klientem, proszę o kilka minut cierpliwości, informując klienta, że muszę sprawdzić czy wszystkie dane w systemie są OK. Wyciszam kolesia i czekam (wieki całe) na to aż wyświetlą mi się dane klienta. W tym czasie słyszę jak klient mówi tonem znawcy do kogoś poza telefonem:
"Poszedł sprawdzić do admina całej sieci czy mamy sygnał." Potem jeszcze wspomniał, że wyłączył wszystko na kompie bo my "puszczamy sygnały i sprawdzamy czy mamy z nimi połączenie, wiec wyłączyłem wszystko, żeby to nie kolidowało z ich działaniami". Wyobrażenie niektórych ludzi o tym, jak wygląda praca na infolinii miażdży.

Dziś konfigurując router:
ja - I enkapsulacja vc-mux.
klient - Ta... Emancypacje mam dobrze.

A czy Ty także pracujesz na infolinii i masz podobne kwiatki? Tylko muszą to być rozmowy notowane przez Ciebie, a nie ściągnięte z sieci i ogólnie znane. Podziel się takimi perełkami opatrzonymi własnym komentarzem. Kliknij w ten link, a w temacie wpisz infolinia.

Oglądany: 51351x | Komentarzy: 10 | Okejek: 284 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało