Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Niesamowici nauczyciele LIV

37 209  
93   8  
Solidna paczka od absolwentów IV LO w Bielsku. Z pozdrowieniami dla najwspanialszej polonistki wszech czasów, prof. D.M.

Historia, prof. Ł.P.


- (o Joannie D`Arc) Wysłano ją do walki, żeby stała się żywą... znaczy martwą legendą.

- Podam wam niemieckie nazwy miast polskich. - Po co? - Sam się zastanawiam...

- Pole orało się  koniem, osłem bądź babą.

WOK, prof. A.P.

- Łał, Mateo, a ty sado-maso jesteś?

Religia, ks. S.K.

Jak wiadomo Zbawicielowi na krzyżu przebito sercem włócznię... z czego się śmiejesz?

Matematyka, prof. A.S.

To było pytanie retoryczne. Czyli odpowiedź oczywiście brzmi NIE!

PO, prof. A.S.

Przewiń ten film... bo to się murzyni kłócą, a bomby, o którą nam chodzi, nie było...

Jak działa gaz musztardowy wszyscy wiemy... czego rechoczesz? Nie lubisz musztardy? Ja owszem. Najlepiej kozacką albo miodową.

Fizyka, prof. J.K.

Robert! Ty fajo porcelanowa!

Cicho, trucizny!

Pierońskie chachary z was.

Język polski, prof. D.M.

-Helloł! Pobudka!

-Przed nami zadanie najtrudniejsze... zmierzycie się ze śmiercią... zabrzmiało mrocznie, nie?

(pukanie do drzwi)
- Proszę wejść. Dzień do...HEHEHE - (śmiech na całe gardło) Co ty tu robisz?

- Stop! Błąd rzeczowy! Zabić! Ukrzyżować!

- Panowie, piszemy: chłopcy są brzydcy!

- Wartka akcja w "Potopie"? Wartka akcja to jest Bruce Willis i "Szklana pułapka", a nie "Potop"!

- Co to ma za znaczenie, że ty masz rację? Chcesz mieć rację? To masz!

- Ja to jestem chodzący pterodaktyl.

- Kto ma tekst, ten szuka... Kto nie ma, niech się wyluzuje...

- Czuję się jak w "Dniu Świra"... To bardzo mądry film... Tak, drogie dzieci, banda psychopatów was uczy! (głos z sali: Ale pani taka nie jest, pani nas kocha!) - A wiecie czym się różni pedofil od nauczyciela? (cisza) Pedofil naprawdę kocha dzieci.

- Kobiety w "Potopie" i u Sienkiewicza w ogóle są płaskie... Nie w tym sensie, no!

- Kmicic to taki trochę He-Man.

- Ja nie wiedziałam, że wy tacy świetni z matmy... Myślałam, że uczę normalnych ludzi... A tu matematycy...

- Patrycja! Zarycz z bólu jak ranny łoś! A z czego to cytat, łosie?

- Uśmiechnij się babo!

- Dobra królewna zawsze jest blondynką. Ej, nie pisz tego, to głupie!

- Oświecenie w Polsce jest strasznie nudne. Tzn. dla was bardzo ciekawe!

- Za chwilę zaczniemy romantyzm. Damy czadu.

- Potem zaczynamy pozytywizm. Oj, będzie bolało.

- Nigdy nie byłam normalna. Może w przedszkolu? Nie... Wtedy też nie...

- Jak robi krowa? - Muuu - I ja się pytam - czy ona się zastanawia, czy jej matka jest aby zdrowa?

- Bez terroru nie ma dydaktyki.

- Czemu tu są dwa wykrzykniki? Bo to jest krzyk "AAA!!!". O przepraszam, Olu, obudziłam cię...

- Bardzo ważny jest dla niego etos... I co z tego w sumie. Straciłam wątek.

- Upiór to takie zombie. Tylko mi tego w zeszycie nie pisać! Jak "Piraci z Karaibów 1!" Johnny Depp mój ukochany!

- Te pryki doprowadzają mnie do rozprykania nerwowego. (remont piętro niżej)

- I pada jego imię? - Pada 40 i 4. - No, a dlaczego nie np. Stefan?

- Uśmiechnął byś się chociaż raz na ruski rok! (Do kolegi Ruska)

- Głośniej! Jak ty będziesz na męża krzyczeć?

- Czy możemy przejść od chińskich zupek, parówek, kabanosów i jedzenia w ogóle do wielkiej literatury?

- Pająk to też stworzenie boże. Niech sobie żyje. Ale NIE na widoku!

- Bardzo ładna ta twoja Zosia. Trochę jak choinka...

- A wyjąłeś chociaż zeszyt? Czego ja wymagam, to dopiero 2 godzina...

- "Jeszcze do góry wzniesioną trzymał strzelbę..." (głośny huk na korytarzu, jakby ktoś strzelał) Oj...

- To jest tak, że nawet jak Słowacki będzie Adamem Małyszem, to Mickiewicz będzie Simonem Ammanem.

- Pochowano jego serce w krypcie trzech wieszczów i Jarosława już niedługo.

- To ja was chwalę przed wychowawcą, a w zamian dostaję ochrzan za swoją klasę... ot, wdzięczność.

- ...Powiedział Wałęsa odbierając literacką nagrodę nobla. TFU! pokojową. Jeszcze czego...

- Słuchajcie! Jądra Konrada są w taniej książce po 5 zł!

- (okres przedświąteczny) A to ty karmiłaś te karpie? To ja kupię takiego, którego wykarmiłaś własną piersią.

- Mickiewicz był misiem - patysiem narodu.

- Twój wzrok wyraża wszystko. - Czyli co? - Pustkę...

- Ja się nie śmieję. Mi się tak twarz naciąga, bo sobie zmarszczki za ucho zaciągam.

- No, to waka-waka.

- Nie wiesz, co to kołatek? A on miał taką zarąbiaszczą wizję piekła.

- (Tak ironicznie jak się da) Oczywiście - kocham swoją pracę.

- Oj, no chłopcy. Siądźcie sobie, dziewczyny zanalizują, bo musimy, a wy sobie posiedźcie.

- I tak pójdziesz do piekła. Ale może chociaż na wyższe pięterko.

- (Zastępstwo w sali geograficznej, czytanie gazetek) Gleby inicjalne. Patrycja! Z czym ci się to... albo lepiej nie...

- Rano widziałam profesora A.K. przebranego za Batmana. Ja mówiłam, że potrzebuję jakiegoś dodatku za pracę w ciężkich warunkach!

- Naszła mnie refleksja. Bo jak ty ciumlasz tego lizaka, to ciumlanie nad tobą dominuje.

- (W czasie obliczania frekwencji dla swojej klasy) Te, matematycy? Jest to możliwe, że moje dzieci mają 121% frekwencji? A ja kiedyś maturę z matematyki zdawałam...

- Konopnicka ogólnie to nie jest... badziewiara... ale popełniła parę strasznych rzeczy.

- Eeee! Matki w to nie mieszaj!

- Dziękuję, Mateo. Jesteś prawdziwym mężczyzną, który upolowałby mamuta.

- Dorota! Jesteś miła i kochana. Justynka! Ty jesteś miła, kochana... i piękna.

- Kto przeczytał? Super, jedziemy dalej. Czekaj czekaj... Dwie osoby?!

- (głos z sali) To co pani robi to przeinaczenie! - Nie, to populizm.

- Ludzie będący młodopolanami byli przedstawicielanami... tfu.

- (O filozofii Nietzschego) Jestem biedna i będę wyć w kątku. Emo takie.

- Ty płaczesz? Aa... śpisz po prostu.

- (o "Weselu" Wajdy) Jak mawia jeden z moich "ulubieńców", pan StachurSKY, ta wersja jest DOSKO.

- No i cóż... No i dużo kału! (Kazimierz P-Tetmajer, lubiący bryzgać w swej poezji rozczarowań kałem)

- No to dawaj z tym wierszykiem.
- Nie ogarniam...
- To widzę! Patrz mi na usta - je-ste-śmy na ję-zy-ku pol-skim.
- No ale czemu ja?
- No bo inteligentnie mówisz. Trochę mniej inteligentnie wyglądasz, no ale...
- Bardzo dziękuję!
- No nie zawsze, tylko dziś wyglądasz jakbyś wczoraj popił. Weź zmaż tę bezmyślność z twarzy i jedziemy.

Perełki podesłał: shead2 @

UWAGA - Nie usuwamy już opublikowanych tekstów. Dlatego przed wysłaniem ich zastanów się, czy potem nie będzie trzeba prosić o ich usunięcie.

A czy Ty także masz tak barwnego nauczyciela w szkole, opisywanego na forach i wśród uczniów? Podziel się tą wiadomością ze mną. Kliknij w ten link, a w temacie wpisz nauczyciel. Pamiętaj, by opisać więcej niż cztery celne uwagi i opowieści nauczyciela. Znaczek @ za nickiem oznacza osobę nieposiadającą konta w serwisie Joe Monster.

Oglądany: 37209x | Komentarzy: 8 | Okejek: 93 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

03.05

02.05

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało