Trzy tygodnie temu Nową Zelandię nawiedziło niezwykle silne trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,8. Na skutek trzęsienia powstały fale tsunami oraz doszło do znacznego wypiętrzenia ziemi. Co to oznacza w praktyce? Trwałą zmianę krajobrazu na ogromnym obszarze, której nie zmieni nic poza kolejnym silnym trzęsieniem ziemi.
Dwie główne wyspy wchodzące w skład Nowej Zelandii - Północna i Południowa - na skutek tego wydarzenia odsunęły się od siebie aż o dwa metry. W niektórych miejscach grunt został podniesiony prawie o 10 metrów.
Na wybrzeżu Wyspy Południowej doszło do wypiętrzenia dna morskiego, co również trwale zmieniło tamtejszy krajobraz.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą