3 listopada minęła 63-cia rocznica wysłania Łajki na orbitę okołoziemską.
Sowieci nigdy nie planowali powrotu psa na ziemię, po dziesięciu dniach psina miała otrzymać porcję zatrutej karmy. Niestety, jak podano do wiadomości publicznej, zmarła ona po siedmiu dniach z powodu niedotlenienia organizmu.
Dopiero po 45-ciu latach, w 2002 roku, Rosjanie przyznali się, że taka informacja została przekazana ze względów propagandowych, a tak naprawdę suczka zmarła po zaledwie paru godzinach z powodu przegrzania i silnego stresu.
Tak, wiem, że na rysunku napisane jest Biełka, ale ta akurat wraz ze Striełką na Ziemię wróciła, więc pewnie nie o nią chodziło autorowi.
Tak, wiem że jest trzecia w nocy, ale nie mogę urwa spać.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą